bolityka herbatyzm

czaj bolityczny

No więc tydzień zaczął się w sposób zakręcony niczym te całe rogi baranie i podejrzewam o zamieszanie urzędowe obowiązki, które to od poniedziałku na mą głowę nie gotową do poważnych wyzwań spadły. I zamiast się wdrażać w nowy tydzień wolno jak lokomotywa tłusta oliwa to od razu z grubej rury poooszłooo. Dziecię chyba może wiosnę …

facet herbatyzm

zemsta nietoperza

Chciałabym BARDZO mówić i myśleć pozytywnie ZAWSZE, również o moich sąsiadach ale niektórych z roku na rok coraz bardziej szczerze nienawidzę. Przynajmniej dzisiaj i teraz. W sobotę, W MOJĄ jedyną ukochaną sobotę, którą mam na odespanie tygodnia całego przeznaczoną, zaczęli swoje harce. Tak więc godz. 7.30  z oddali snu błogiego docierać poczyna odgłos odkurzacza jadowitego. Ale …

herbatyzm

w moim ogrodzie

REFLEKSJE PO DNIU BABCI Pamiętam jak moja babcia kochała ogród i swoją ziemię. Całą zimę kontrolowała stan gleby, żyjąc zgodnie z cyklem przyrody i czekając aż ziemia rozmarznie i będzie mogła ruszyć. Dopóki dawała radę dbała o rośliny sama i zawsze nie wiadomo kiedy wszystko miała ogarnięte, a warzywa, owoce i kwiaty cudnie posegregowane w …

facet herbatyzm

lot nad kukułczym gniazdem

Nie wiem doprawdy czy lepszy/gorszy jest FACET przeziębiony czy facet na zakupach? Są na pewno tacy, którzy lubią nabywać sobie ciuchy z rozkoszą i bez marudzenia. Są może i tacy, którzy cierpliwie czekają pod damską przymierzalnią i NAWET ochoczo doradzają. Oczywiście nie od początku tak się pożycie zakupowe damsko-męskie zapowiada i często może wydawać się, …

facet herbatyzm

beata nogą zamiata

WYDARZENIE SEZONU, A MOŻE NAWET ROKU No więc weekendy jednak są NAJlepsze. Dałam się namówić na nocne szwędanie, a konkretnie urodzinową klubową imprezę noo dobra techno też wmieszane w proceder było, na której gościnnie grał mój mąż osobisty. I NIE ŻAŁUJĘ 🙂 Wstyd się przyznać ale takie wyjście zaliczyłam chyba pierwszy raz od zajścia w …

facet herbatyzm

nie chciałam ale zrymowałam

A w ogóle to wszystko kręci się wokół tego całego snu zimowego. W który to chętnie by się zapadło, a możliwości za wiele nie ma. Już jak rano otwieram oczy myślę kiedy znowu będę mogła się zagrzebać w swojej pachnącej pościeli. Może daje ona po prostu poczucie bezpieczeństwa? I chciałoby się uciec przed tą całą …

herbatyzm

długa nauka

Miała sobie kupić nową kolorową czapkę bo przeceny i okazje, a wróciła z… okularami przeciwsłonecznymi… Też w bardzo atrakcyjnej cenie zakupione ale przede wszystkim wyjątkowo do facjaty pasujące. Się przymierzyły i odkleić za nic nie chciały, wręcz przeciwnie, dobrze i nad wyraz mocno do twarzy przylgnęły. O dziwo na nic więcej kasy nie wydałam, powstrzymałam …

herbatyzm psychologia herbaciana

beti w biegu

Ponieważ ostatnim razem nie dokończyłam książki Biegnąca z Wilkami zerkała na mnie z półki i zachęcała do poczynienia następnego kroku. Kompletnie nic nie pamiętałam z poprzedniego czytania dlatego przy sprzyjającej okoliczności, czyli chęci jakiejkolwiek, wzięłam ją pewnego wieczoru do ręki. I znowu dokonałam tych samych podobnych odkryć o jej wspaniałości. Stanowi niejako zbiór różnych pozycji …